Archiwum 05 listopada 2008


lis 05 2008 Nastawienie
Komentarze (0)

Codzienność przytłacza mnie.. powoduje, że zamykam się w swoim świecie, w którym próbuję odnaleźć samego siebie.. Dlaczego.. nie potrafię.. ciągłe myślenie.. zmartwienia.. , ale to jedna strona medalu, z drugiej strony bowiem jest Ona, Ta Jedyna.. Przy niej zapominam o problemach.. Co gdyby Jej zabrakło? Utopiłbym się we własnych myślach, rozpadłbym się na kawałki i nie potrafiłbym się posklejać.. Mówią, że nic się nie zmieniłem, a jednak dorosłem, tylko charakter pozostał ten sam.. czasami nie do zniesienia.. Taki jestem, staram się dla Niej być lepszy, jak najlepszy we wszystkim co robię.. Dziękuję codziennie, że Ją spotkałem, znalazłem, że obdarzyła mnie tak silnym uczuciem, tylko mnie..

Tylko Ona się liczy. Daje mi szczęście i uspokaja mnie, gdyby nie Ona pewnie nie był bym taki jak teraz..

Stoczyłbym się, bo dla kogo miałbym się starać?

Dla Niej warto..

Kocham.. więc żyje..

 

gandziamen   
lis 05 2008 Dopada mnie rutyna?!
Komentarze (0)

Wstaję rano.. Myję się, ubieram, idę na przystanek, jadę autobusem, w którym codziennie o tej samej porze przez 5  dni w tygodniu..

widzę tych samych ludzi.. Wychodzę z autobusu, idę do pracy. Wchodzę do biura, pracuję, wychodzę po 8 godzinach, idę na przystanek.. Wracam..

Pół dnia jest zawsze takie samo, te same czynności o tej samej porze.

Jednak po pracy, wracam do swojej ukochanej, a z nią każdy dzień jest inny, lepszy, barwniejszy..

Przy niej po prostu czuję, że żyję.. Kocham..

Dopada mnie rutyna czy nie?

W pewnym sensie tak, ponieważ połowa mojego dnia jest szara i bez wyrazu, ale warto to przecierpieć, aby później móc cieszyć się życiem z ukochaną osobą.

Dziękuję Ci..

KCA 

gandziamen